zmieniającej KPA

ProfileWłaśnie pojawił się projekt zmian w kodeksie postępowania administracyjnego. Co się zmienia? M. in, pojawia się mediacja, umowa administracyjna, milcząca zgoda organu, postępowanie uproszczone. Sam tekst projektu znajdziecie TUTAJ. Uzasadnienie TU, a OSR - TUTAJ. Przy tym, wszystkim najbardziej rzuciły mi się w oczy zmiany w artykule 37:

§ 5 Właściwy organ rozpatrujący wydaje postanowienie, w którym:

1)      Wskazuje, czy organ rozpatrujący sprawę dopuścił się bezczynności lub przewlekłego prowadzenia postępowania stwierdzając jednocześnie, czy miało ono miejsce z rażącym naruszeniem prawa

2)      W przypadku stwierdzenia bezczynności lub przewlekłości – na podstawie okoliczności sprawy oraz wyjaśnień organu rozpatrującego sprawę – zobowiązuje ten organ do załatwienia sprawy, wyznaczając termin na jej załatwienie, jeżeli postępowanie jest niezakończone, oraz

3)      Zarządza wyjaśnienie przyczyn i ustalenie osób winnych bezczynności lub przewlekłości, a w razie potrzeby także podjęcie środków zapobiegających występowaniu bezczynności lub przewlekłości w przyszłości.

A potem:

Art. 38 otrzymuje brzmienie:

Art. 38. Pracownik organu administracji publicznej, który zostanie uznany za winnego bezczynności lub przewlekłości podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej albo innej odpowiedzialności przewidzianej w przepisach prawa.

Z jednej strony idea taka, żeby się nie zatykało.

Z drugiej jednak stawiam na to, że pierwszymi ofiarami padną ci, którym tej roboty nakłada się najwięcej, w myśl zasady (Pratchett, a jakże...):

Jeśli ktoś dobrze kopie rowy to mu dadzą większą łopatę

albo

Nagrodą za trud jest większy trud

Człowiek jak maszyna, nadmiernie eksploatowana zaczyna wysiadać. Ma więcej okazji, aby popełnić błąd - jak to mówią, nie myli się ten co nic nie robi. Wiecie, ciężko żyć z ciągłym poczuciem winy, że się nie spełnia oczekiwań wszystkich osób, które wg struktury, w tym nadzoru, mają prawo czegoś od pracownika oczekiwać. Skala mniej więcej jak w bajce o Sezamie, Alibabie i - tych tam takich, ilu ich było? Pamiętacie? Późno już, więc zamiast tekstu, w uzupełnieniu może i stara, ale wciąż aż nadto aktualna opowieść pod tym LINKIEM

 

 

 
Joomla templates by a4joomla