studium przypadku

ProfileZrozumiałość pism urzędowych powinna pomóc zmniejszyć liczbę prób podszywania się pod państwowe instytucje. Ostatnio znów nastąpił wysyp korespondencji do firm, w której sugeruje się wniesienie opłaty za wpis do rejestru przedsiębiorców. Przypominam, że CEiDG nie pobiera opłat. Skoro sugeruje się - to przecież nie trzeba. Ok, zgoda - ale spójrzcie na studium przypadku. Cała ta sprawa podbudowana jest właśnie sposobem zredagowania pisma, w którym występują paragrafy (zamiast jasnej treści) i przywoływanie dziennika ustaw. Treść pisma wygląda tak:

Warszawa, dnia 03.11.2016


CEIDGF – CENTRALNA EWIDENCJA DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZYCH I FIRM

(Oryginalny, rządowy rejestr nosi nazwę Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej(CEIDG)

Ul. Złota 59 00-120 Warszawa

(pod adresem Złota 59 w Warszawie figuruje firm bez liku)

                                                                                                                                             Pan

                                                                                                                                             Xxxx  Yyyy

                                                                                                                                             Aaaaaaa

                                                                                                                                             00-000 Bbbbb

Numer NIP:

1234567890

Numer REGON:

012345678

11-10-16/M-7828/2016/479

W związku z aktualnym regulaminem CEDGiF (§ 11 wew. utworzonym w dniu 06.04.16r.) (co mówi ów § 11 regulaminu umieszczonego na stronie?.”Dane gromadzone w naszym rejestrze firm są dostępne publicznie”.) ogłoszenie wpisu do Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczych i Firm wymaga uregulowania fakultatywnej (to „wymaga” czy „fakultatywnej”? – wg słownika języka polskiego: fakultatywny - pozostawiony do wyboru, do czyjejś decyzji; opcjonalny, nieobowiązkowy, dowolny, możliwy) opłaty rejestracyjnej w wysokości 295 zł (słownie: dwieście dziewięćdziesiąt pięć złotych) w terminie do 14.11.2016.

Niedokonanie płatności spowoduje brak wpisu do Centralnej Ewidencji Działalności Gospodarczych i Firm. Jeszcze raz: oryginalny, rządowy rejestr nosi nazwę Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej(CEIDG)

W listopadzie 2006 dokonano wpisu działalności gospodarczej do www.ceidg.gov.pl – CENTRALNEJ EWIDENCJI I INFORMACJI O DZIAŁALNOŚCIACH GOSPODARCZYCH (to proste stwierdzenie faktu, że firma przedsiębiorcy została wpisana do rządowego rejestru – są to dane powszechnie dostępne; warto zauważyć, że nazwa rządowego rejestru też została wskazana z błędem. Omyłkowo? A może dlatego, żeby brzmienie było jak najbardziej zbliżone do nazwy rejestru nadawcy listu? Powołanie strony CEiDG sugeruje, że jest to strona nadawcy. Pod podpisem, a raczej namiastką podpisu jest adres e-mail, którego człon wskazuje adres strony. Stąd można stwierdzić, że adres strony nadawcy to nie www.ceidg.gov.pl tylko www.cedgif.com.pl – czyli z domeną .com, która jest skrótem od commercial. Rządowe strony na całym świecie używają domeny .gov, co jest skrótem od „government”). Na podstawie art. 2 ustawy z dnia 2 lipca 2004r. (Dz. U. Nr 47, poz. 278 z późn. zm.) powoływana ustawa to ustawa o swobodzie działalności gospodarczej, a art. 2 brzmi: „Działalnością gospodarczą jest zarobkowa działalność wytwórcza, budowlana, handlowa, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i wydobywanie kopalin ze złóż, a także działalność zawodowa, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.” została utworzona Centralna Ewidencja Działalności Gospodarczych i Firm. (Oznacza to tylko tyle, że na podstawie tego właśnie przepisu nadawca sobie założył firmę. Jak zajrzycie pod linka z domeną .com, to zobaczycie, że firma się nazywa zupełnie inaczej.) Niniejsze pismo zostało sporządzone zgodnie z art. 66 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. k. c. (Dz. U. 2014 poz. 121 z późn. zm.). (Tu mamy z kolei powołanie się na przepis kodeksu cywilnego, który brzmi: „Oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.” Czyli mamy do czynienia ze zwykłą ofertą komercyjną. Pytanie, czy w tym piśmie faktycznie określono istotne postanowienia umowy?) Rejestr jest na bieżąco aktualizowanym zbiorem informacji o podmiotach gospodarczych, prowadzonym w systemie informatycznym w postaci centralnej bazy danych.

Prosimy o terminowe dokonanie wpłaty do 14.11.2016. Nieterminowe dokonanie płatności spowoduje zmiany opisane w regulaminie CEDGiF (§16 wew. z dnia 10.03.16) (Ten § regulaminu brzmi: „Serwis nie gromadzi ani nie udostępnia danych innych niż te które widoczne są publicznie.” Co ciekawe, na początku pisma powołano regulamin z dnia 06.04.2016, a tutaj – w wersji z dnia 10.03.16. Na stronie brak informacji, która wersja regulaminu jest opublikowana)

                                                                                                                             Z poważaniem

                                                                                                                             Administrator

brak imienia i nazwiska owego administratora

Dokument wygenerowany elektronicznie nie wymaga podpisu ani stempla, kontakt@ cedgif.com.pl

 

 

Jak zajrzymy sobie na stronę „rejestr firm” to dostajemy „brak wyników”. Dziwne? Chyba nie. Wygląda na to, że faktycznym celem nie jest prowadzenie rejestru, tylko wyciągnięcie pieniędzy. Zresztą sami sobie poczytajcie ten regulamin…Ciekawa jest również skala prób. O podobnej sprawie pisał serwis podatki.biz  - pismo jest niemal identycznej treści, ale adres i nazwa rejestru nieco inna. O tej konkretnej sprawie można też przeczytać na bezprawniku. Artykuł o tym znajdziemy też na portalu natemat.pl

Sporo zresztą tego w necie. Wpiszcie sobie w google ceidg oszustwo i sami zobaczycie. Lektura  tych artykułów nie napawa optymizmem. Mimo ostrzeżeń publikowanych na stronach ministerstw żniwa widać są opłacalne, skoro wciąż pojawiają się nowe próby.  I jak widać – prawo wciąż na to pozwala, niestety.

Gdyby urzędowe pisma pisane były prostym językiem, cała ta sprawa nie miałaby miejsca. Bo pismo musiałoby wtedy brzmieć mniej więcej tak:

"Założyliśmy sobie firmę, która prowadzi rejestr przedsiębiorców. Jeśli nie zapłacisz nam 295 zł to cię na nią nie wpiszemy."

I to by było na tyle...

Joomla templates by a4joomla