Czat z ministrem Jackiem Kapicą

Rok upłynął od naszej poprzedniej rozmowy; od kilku tygodni szykowaliśmy dla Was kolejną. Doszliśmy jednak do wniosku, że wysłane pytania i otrzymane odpowiedzi to nie to samo co rozmowa na żywo, z możliwością interakcji. Stąd też zapadła decyzja o wykorzystaniu możliwości jakie stwarza czat. Poniżej macie zapis rozmowy, która odbyła się w czwartek. Nie mieliśmy do dyspozycji wiele czasu tym razem, ale będziemy kontynuować. Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie...

 

Minister Jacek Kapica: Witam serdecznie.

RED: Witam. Cieszę się, że Pan się zgodził. To może od razu: takie mam wrażenie, że na poziomie MF uważacie państwo, że fachowcy pracują tylko w izbach...

MJK: Miło mi, nie mam umiejętności stenotypii więc proszę wybaczyć za drobne błędy.

RED: Ok, jeszcze naniesiemy poprawki przed publikacją

MJK: Błędne wyobrażenie. Na każdym poziomie AP pracują fachowcy tyle, że od różnych zadań.

RED: Ale ogół składa się ze szczegółów. I czasem jak się słabo zna szczegóły to ogół nie bardzo wychodzi. W zespołach niewiele osób jest z urzędów.

MJK: Każdego pracownika trzeba docenić i właściwie wykorzystać. W wielu pracach i projektach uczestniczą pracownicy US

RED: Ale nie czują się doceniani, cały splendor spływa wyżej. Ok, nie zamierzam atakować.

MJK: Dlatego postanowiłem, że z poziomu MF będziemy określali nagrody dla osób zaangażowanych w zespoły AP. Wierzę, że to wyrówna bodźce motywacyjne i pozwoli dostrzec z poziomu MF również tych co realizują to na podstawowym poziomie, a nie zawsze prezentują efekt.

RED: Pod warunkiem, że ktoś zawnioskuje. No i jak człowiek pracuje dla zespołu to jego współpracownicy wykonują jego zadania, więc też są dodatkowo obciążeni, a pula na nagrody jest w jednostce macierzystej i jest mniejsza o to co dla członków zespołu.

MJK: Listy osób zaangażowanych mamy. Nie trzeba będzie wnioskować. Izby i urzędy dostaną pieniądze z puli MF dla tych osób, więc nie będzie to obciążało bieżącego budżetu na nagrody w jednostce.

RED: Nie wszyscy są na listach. Część zadań zleca się bezpośrednio do urzędów, ludziom których w zespołach nie ma.

MJK: Mam nadzieję, że otrzymamy wskazania dla nagród dla osób zaangażowanych. Nie wiem skąd taki brak zaufania do dyrektorów, którzy mieliby nie wnioskować o swoich współpracowników. To taktyka na krótką metę.

RED: Po lekturze projektu ustawy o Administracji Podatkowej mam wrażenie, że przyszła struktura AP jest wzorowana na strukturze służby cywilnej. Czy AP pozostanie w korpusie służby cywilnej czy też ma zostać niezależnym od niej tworem?

MJK: Administracja Podatkowa zostanie w korpusie Służby Cywilnej z pewną odrębnością zarządzania przez MF.

RED: Tak naprawdę to już dziś mamy pewną odrębność. W wielu badaniach czy projektach DSC MF nie uczestniczyło. Dlaczego? Np. było takie badanie dot. przyznawania dodatków zadaniowych.

MJK: Ale nie mamy jednolitości zarządzania i wdrażania najlepszych praktyk. To do tej pory w praktyce Służby Cywilnej zależało od zaangażowanie dyrektora generalnego urzędu  - DIS i NUS. W przyszłości w większym stopniu będziemy stosowali wdrożenia jednolite dla całej AP. Nie we wszystkich projektach Departamentu Służby Cywilnej uczestniczą wszystkie jednostki administracji rządowej.

RED: Znaczy, takie same dla jednostek 30- i 200-osobowych?

MJK: Nie, modele i wdrożenia z uwzględnieniem uwarunkowań skali.

RED: Mówi się też, że w wyniku fluktuacji pozostaną środki na wynagrodzenia dla tych, co zostają. Ale izby od jakiegoś czasu blokują etaty no i przejście ma być razem ze środkami. Jakie jest prawdopodobieństwo, że najmniej zarabiający dostaną podwyżki?

MJK: Po konsolidacji budżet dotychczasowych US i IS będzie jeden, bez względu na to czy ktoś zostaje, czy przechodzi. Zgodnie z zasadami Służby Cywilnej i kodeksu pracy to pracodawca odpowiada za kształt struktury wynagrodzeń. Trudno z poziomu MF ingerować w stosunki pracodawca - pracownik. Będziemy to porównywali aby oddziaływać na wyrównanie.

RED: Wie Pan, za 1600 netto samotna matka dwójki dzieci naprawdę ma problem żeby się utrzymać, a osobiście znam taki przypadek. Jak sądzę, nie jedyny

MJK: Nie mam odpowiedzi na to pytanie, bo płaca nie zależy od liczby dzieci, ale rynku pracy, wykonywanego zadania, umiejętności, stanowiska, wykształcenia. To ocenia pracodawca. Proszę zrobić czat z DIS.

RED: Nie wiem czy by się zgodził  smiley Ja się dziwię, że Pan się zgodził...

MJK: Zgodziłem się bo nie mam oporów komunikacyjnych i nic do ukrycia. Liczę na rzetelność przekazu i dobre intencje.

RED: Będzie badanie w MF na podstawie hurtowni SPR na PIT-11? Czy będzie to większy poziom ogólności? Dla badania niezapłaconych mandatów pracowników US dało się to zrobić.... A w SPR badanie PIT-11 można zrobić po PKD i NIP pracodawcy, tj. US. Tyle, że tam wejdą i jubileuszówki i odprawy.

MJK: Przepraszam, ale pytanie o badanie jest zbyt szczegółowe. Nie wiem o co chodzi z tym badaniem? Jeżeli ma Pani propozycje proszę skierować do mnie lub DAP to skorzystamy z podpowiedzi.

RED: Ok. A tak serio, to pracodawca ocenia wg posiadanych środków ile może dać. A pole manewru zbyt duże nie jest. Pracownicy zatrudnieni w dużych ośrodkach miejskich w tej samej aglomeracji co izba skarbowa mogą przejść do izb jeśli chcą. Jednocześnie ich macierzyste urzędy mają zablokowaną możliwość zatrudniania. Czy nie grozi nam paraliż urzędów skarbowych w dużych miastach? W jaki sposób naczelnicy tych urzędów będą mogli zrekompensować odpływ kadry?

MJK: Co do zasady odpływ może być z zadań pomocniczych. Możemy mówić jedynie że urzędy w dużych miastach nie skorzystają na przesunięciu ludzi do zadań podstawowych w wyniku konsolidacji.

RED: Zajmuję się m. in. kontrolą zarządczą i po lekturze nowych standardów stwierdzam, że jeśli NUS nadal ma monitorować KZ to dla mnie jako pełnomocnika nic się nie zmieni. A w urzędzie procesów pomocniczych ma nie być. Zostanie mi pomiar, plany, opisy, ocena. Czyli to co dziś.

MJK: W realizacji kontroli zarządczej uczestniczy każda osoba na stanowisku kierowniczym.

RED: Tak, zgadzam się. Ale ktoś to musi zebrać do kupy i opisać, ktoś musi zrobić pomiary. Teraz będzie łatwiej, bo znamy mierniki na kolejne lata.

MJK: Cieszę się z Pani satysfakcji posiadania obszarów pomiaru i mierników.

RED: Bo wie Pan, to akurat ja w moim województwie robię te rzeczy na hurtowniach. Oszczędzi mi to czas bo wcześniej robiłam ileś kolejnych wersji przed publikacją mierników na kolejny rok. Takie było zapotrzebowanie. Czy dla wspólnej realizacji zadań będących procesami pomocniczymi trzeba robić aż taką rewolucję? Przecież np. zamówienia publiczne od jakiegoś czasu już są realizowane wspólnie przez różne jednostki

MJK: Konsolidacja ma dać nie tylko doraźne korzyści finansowe z zamówień wspólnych ale elastyczność zarządzania, w tym wykorzystania etatów wraz z przenoszącym się obciążeniem pracą i elastyczność kształtowania zadań.

RED: Czyli nie będzie tak, że do jednego pracownika US będą kolejno dzwoniły trzy osoby z tym samym sprawozdaniem?

MJK: Tego nie mogę zapewnić. Zdecydowaliśmy powołać w ramach Administracji Podatkowej jednostkę Centrum Analiz, gdzie mam nadzieję będą spływały wszystkie zapytania bez zawracania głowy wszystkim urzędom.

RED: No to chyba szampana otworzę z okazji Centrum Analiz  smiley Wracając do samego początku naszej rozmowy, może nie jestem obiektywna, ale obciążenie pracą nie bardzo jest porównywalne w urzędach i izbach. Wiem, że to różny rodzaj pracy. A z poziomu urzędów ludzie widzą, że zabiorą nam jeszcze pracowników podczas gdy dojdą kolejne zadania.

MJK: Dlatego odpowiedzialnym za zasoby w całym województwie będzie DIS. Konsolidacja ma umożliwić wykorzystanie pracowników z zadań pomocniczych w realizacji zadań podstawowych.  Trzeba się też cały czas się zastanawiać czego nie robić bo nie przynosi efektu, a w tym czasie zając się pracą dającą efekty.

RED: Zgadzam się. W 100%. Niedawno było badanie obciążenia pracą za pomocą SPIN. Czy możemy coś o wynikach, czy jeszcze za wcześnie?

MJK: Możemy ale za mało miejsca na czacie i nie te warunki wytłumaczenia.

RED: A dałoby się to mailem? Będą podstawą do regulowania zatrudnienia między województwami czy urzędami?

MJK: Oczywiście, w terminie do 5.12. Dyrektor J. Janowski obiecuje. Z punktu widzenia MF istotna jest regulacja między województwami, a priorytetem jest KIP. To DIS będą decydowali w województwie.

RED: Super. SPIN jest dobry, ale nie wszystkie obszary obejmuje. Na potrzeby wyjaśnień (bo sporo ich różnych piszę) na bazie mierników zrobiłam nieco inną metodą. Porównanie % liczby różnych elementów czy czynności do % zatrudnienia w IS. Porównam sobie czy wnioski podobne.

MJK: Proszę wnioski i metodologie metodologię przesłać do DAP MF.

RED: Ok. A jak będzie z asystentem podatnika?

MJK: Mam nadzieje , że pozytywnie dla podatnika smiley  Szykujemy procedury, dobór i szkolenia.

RED: Czy robiono jakieś wyliczenia mniej więcej ilu podatników będzie mógł obsłużyć, a tym samym ile osób będzie taką rolę mniej więcej pełnić?

MJK: To jest badane. Patrzymy jakie są kryteria w np. bankowości.

RED: W bankowości jednak jest trochę inaczej. Np. taki asystent jest motywowany prowizją. No i nie reprezentuje publicznego organu.

MJK: Przepraszam, ale będziemy musieli kończyć. Możemy kontynuować innym razem.

RED: Ok, zapraszam. Bardzo dziękuję, prześlę Panu jak uporządkuję to do autoryzacji. Dobranoc.

MJK:  Mi tez było miło następnym razem możemy więcej o nowej ustawie o AP.

 

 

 

 

Joomla templates by a4joomla