Drukuj

Za oknem zima. Jak to w połowie kwietnia. Przecież to norma, że jak zakwitną drzewa owocowe, to musi przyjść śnieg i mróz. Siedzę więc w domu i z nudów przeglądam oferty pracy w KAS. Zajrzałem do południowo-zachodniej części naszego pięknego kraju. Ogłoszeń niewiele. Ale to co się rzuca w oczy…

… to oczywiście znaczące obniżenie oczekiwań nabierających w stosunku do nabieranych. Przede wszystkim w zakresie wymagań niezbędnych. Normą stało się, że od kandydata wymagane jest wykształcenie średnie (gdzie do pomyślenia jeszcze kilka lat temu ?). Nie ma co ukrywać. Służba cywilna jest tak atrakcyjnym pracodawcą, że absolwenci garną się drzwiami i oknami. Wszystko to za sprawą doskonalonego latami motywacyjnego systemu wynagrodzeń, indywidualnych programów rozwoju zawodowego, jasno określonych zasad awansu na wyższe stanowiska w służbie cywilnej…

Ale tak poza tym, przeglądając te ogłoszenia odnoszę wrażenie, że chyba nie wszystkim pracodawcom zależy na pozyskaniu pracownika. Oto przykład. Zakładamy, że poszukujemy pracownika do konkretnej komórki organizacyjnej w jakimś US. Kandydat z wykształceniem średnim. Niekoniecznie z doświadczeniem zawodowym. Ale warunkiem niezbędnym jest cyt.: „znajomość przepisów stosowanych w trakcie wykonywanych zadań ( określonych w Regulaminie organizacyjnym urzędu dla danej komórki)”.  Co to oznacza ? Jak u licha ciężkiego można tak nieprecyzyjnie formułować swoje oczekiwania wobec kandydatów ? A tak postępuje np. katowicka IAS we wszystkich swoich ogłoszeniach. Kandydat zatem musi dodatkowo poszukiwać regulaminu organizacyjnego danego urzędu, by w nim odnaleźć „przepisy stosowane w trakcie wykonywania zadań” przez komórkę organizacyjną do pracy w której aplikuje ? Pokażcie mi regulamin organizacyjny, w którym takie przepisy są wprost wymienione w odniesieniu do poszczególnych komórek organizacyjnych.

Na szczęście po sąsiedzku – w Opolskiem – jest nieco lepiej. Przynajmniej z grubsza wskazują podatki, o jakie im chodzi. Ale zastanowił mnie zapis w jednym z ogłoszeń, dotyczący niezbędnych wymagań w zakresie znajomości ordynacji podatkowej. Otóż w urzędzie skarbowym w Oleśnie od kandydata oczekiwana jest cyt.: „podstawowa znajomość Ordynacji podatkowej, szczególnie w zakresie ogólnym”.  Na tym chyba poprzestanę, gapiąc się w padający za oknem śnieg. To uspokaja… szczególnie ogólnie.