Drukuj

W najnowszym Biuletynie SC Wielkie Analizy dotyczące wprowadzania standardów ZZL. Doczekały się już nawet szmatlawego artykułu w Rzepie i ciętej riposty Dagmira Długosza (na stronach DSC, w oficjalnym piśmie do redakcji tak bojowo już nie jest). Niestety, prawda jest taka, że całe te standardy w buty sobie można wsadzić.

Pierwsza rzecz - kto to ma wprowadzać, obecna kadra kierownicza? Przez cale lata państwo polskie wspólnym wysiłkiem rządzących dobierało ludzi na kluczowe stanowiska wedlug wszelkich kryteriów, tylko nie kompetencji. Mam kilka przykładów, ale za ich wyjawianie mógłbym być posądzony o naruszanie kodeksu etyki. Nieźle to zostało pomyślane...

Druga rzecz to doprowadzenie ksc do takiej zapaści finansowej, że wszystkie te standardy latają ludziom... za oknem. Można popatrzyć jak na harcujące wiosną wróble i tyle. Szkoda tu czasu na jakieś szersze wywody. Dość przykładow na każdym kroku, choćby taki...

Pismo Naczelnika Urzędu Skarbowego w X (z godłem RP u góry i logo AP u dołu - poważna sprawa), że poszukuje kandydata na stanowisko księgowej w Dziale Rachunkowości podatkowej. Wprawdzie na zastępstwo nieobecnego członka korpusu służby cywilnej, rozumieć jednak należy, że zatrudniony robić będzie przez 10 miesięcy to samo, co zastępowany. Zakres zadań:

Wymagania:

W ramach informacji dodatkowych uprzedzono kandydatów o dwuetapowym postępowaniu rekrutacyjnym (pisemny test wiedzy i rozmowa kwalifikacyjna) oraz o wysokości przewidywanego wynagrodzenia: 1.682,71 zł !