Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała funkcjonowanie systemu informacji oświatowej (SIO). Kontrolą - obok jednostek samorządu terytorialnego i szkół - objęto również działające w ramach KSC wybrane kuratoria oświaty oraz MEN. Wielokrotnie na naszym portalu wskazywano, jaką wagę ma w dzisiejszych czasach informacja oraz jak jej najistotoniejsze cechy (m.in. rzetelność, kompletność, terminowość wprowadzenia) wpływają na jej wiarygodność i możliwość dalszego, efektywnego wykorzystania i przetwarzania. Na gruncie SIO wesoło nie jest.

W ocenie Najwyższej Izby Kontroli system informacji oświatowej nie wspiera efektywnie realizacji zadań w obszarze oświaty. Do grudnia 2015 roku budowa tego systemu nie została całkowicie zakończona. W efekcie brak kompletności i wiarygodności danych w bazie nowego SIO utrudniał realizację polityki oświatowej państwa oraz dostęp do informacji publicznej.

W bazie danych starego SIO nie zapewniono pełnej poprawności danych służących podziałowi subwencji oświatowej dla jednostek samorządu terytorialnego na 2015 r. Minister Edukacji Narodowej wystąpił w 2015 r. do Ministra Finansów o zmniejszenie części oświatowej subwencji ogólnej z tytułu jej nieuzasadnionego zawyżenia wskutek błędów w bazie danych starego SIO w przypadku 97 samorządów (3,5 proc.). Ponadto w grupie skontrolowanych jednostek NIK stwierdziła dwa przypadki błędów w szkolnych bazach danych starego SIO skutkujących odpowiednio zaniżeniem (o 19,6 tys. zł) i zawyżeniem (o 913,9 tys. zł) kwoty subwencji oświatowej na 2015 r. dla dwóch jednostek samorządu terytorialnego. 

SIO w ocenie Izby nie spełnia też wymogów bezpieczeństwa gwarantujących pełną ochronę przetwarzanych w nim danych osobowych.

Z informacją o kontroli oraz poszczególnymi wystąpieniami pokontrolnymi możecie się zapoznać na stronie NIK.

Joomla templates by a4joomla