Jestem Wam winna przeprosiny za brak nowych materiałów na portalu. Na swoje usprawiedliwienie napiszę tylko, że zawodowo mam aktualnie coś w rodzaju Armagedonu ze względu na zbieg terminów kilku projektów, które nie dają mi spać i nad którymi równolegle pracuję; które odbierają nadzieję, że kiedykolwiek wyjdę na prostą i będę mogła wreszcie mieć trochę czasu dla siebie. I dla portalu. W tamtym tygodniu okazało się, że szykuje się kolejny - a ja nie czuję się na siłach by sprostać wszystkim wymaganiom - bo ludzki organizm ma jakąś określoną wytrzymałość, której nie da się śrubować w nieskończoność.

Ale nie o tym chciałam. W ostatnim tygodniu pojawiła się nadzieja rozplątania dotychczasowego problemu nierówności związanych z wliczaniem do pensji minimalnej dodatków takich jak np. stażowe. Piszą o tym na portalu money.pl (dzięki, Ela Karmi za podesłanie linka): Zasady pensji minimalnej do zmiany. Jak czytamy w artykule:

Często dochodzi do niepokojącego zjawiska dyskryminacji płacowej, bo nowo zatrudniani pracownicy rzeczywiście otrzymują płacę zasadniczą na poziomie aktualnie obowiązującego najniższego wynagrodzenia, natomiast doświadczeni pracownicy z dużym stażem pracy pracują na stawce zasadniczej uplasowanej poniżej poziomu wynagrodzenia minimalnego, a różnicę pracodawca wyrównuje poprzez dodatek stażowy - to fragment jednej z poselskich interpelacji na temat zmian w wynagrodzeniu minimalnym.

Parę lat temu pisaliśmy o tym w artykule: Stażowe - przywilej, ale nie dla wszystkich. Sam koncept stażowego miał na celu dodatkowe wynagrodzenie za lojalność wobec długoletniego świadczenia pracy w administracji. Aktualnie - jak sami wiecie - jeśli stażowe wliczane jest do pensji minimalnej, nie może pełnić swojej funkcji, bo każdy nowy pracownik musi osiągnąć poziom pensji minimalnej nawet gdy stażowe mu nie przysługuje. A starszy stażem nie dostanie podwyżki, bo razem ze stażowym nie zarabia mniej niż minimalna. I koło się zamyka...

Co do lojalności natomiast polecam artykuł ze strony salon24: Czy urzędnik powinien być lojalny wobec państwa? Artykuł dotyczy wprawdzie sędziów, nie wprost urzędników, ale pozwolę sobie na polemikę. Państwo to pojęcie szersze niż władza. Sama władza nie jest państwem, bo bez całej reszty nie byłaby władzą. Nie można utożsamiać jednoznacznie jednego z drugim. Urzędnik służy państwu. Owszem, ma realizować zadania związane z programem rządzących - jednak nie stawiałabym tu znaku równości. Państwo to społeczność. Urzędnik pełni też funkcję służebną wobec obywateli. Bez społeczeństwa urzędnicy też nie byliby potrzebni. W tak trudnych czasach jak mamy obecnie, urzędnicy nie powinni angażować się po żadnej ze stron, bo to prowadziłoby do złamania zasady bezstronności. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Najważniejsza jest równowaga i każda z zasad powinna być możliwa do przestrzegania.

Przy okazji: nie wiem czy wiecie, jeden z pracowników GUS ma wszczęte postępowanie dyscyplinarne za naruszenie zasady neutralności politycznej - chodzi o udział w manifestacji i zarzut dotyczy manifestowania poglądów politycznych. O sprawie możecie poczytać TUTAJ.  

Dawno, dawno temu, gdy pojawiła się idea służby cywilnej w zamian za ograniczenia praw obywatelskich urzędnicy otrzymali pewne przywileje. Były nimi m. in. atrakcyjne wynagrodzenie i pewność zatrudnienia. Co z tego zostało dzisiaj? Jeśli zawierana jest jakaś umowa i jedna ze stron tej umowy nie dotrzymuje jej warunków - to czy druga strona nadal jest nią związana? Prawnicy powiedzą: to zależy, jak umowa była sformułowana. No więc zauważcie, że o ile sama idea postępowania dyscyplinarnego zawiera szereg obostrzeń wobec członków KSC to nie ma ani słowa o tym, co jeśli druga strona (czyli państwo) zacznie grać nie fair. A z taką sytuacją mamy do czynienia choćby od momentu zamrożenia kwoty bazowej, nie mówiąc już o rozmaitych reorganizacjach. Niezależnie od opcji politycznej przez te wszystkie lata urzędników nikt nie traktował poważnie. To tak, jak z tym małym, niewidocznym drukiem na podejrzanych umowach. Ty nie możesz nic. Z Tobą - można wszystko.

Aktualnie duży problem mają pracownicy KAS (w tym urzędnicy służby cywilnej), którzy w urzędach i izbach pracują w informatyce. Nie wiem, czy to prawda - ale doszły mnie słuchy, że Szef s.c. powiedział, że "nic się nie da zrobić". A chodzi o przeniesienie ok. 1600 osób poza służbę cywilną. W uzasadnieniu mowa jest o tym, że chodzi o brak konkurencyjności wynagrodzeń dla tej grupy w stosunku do tego co oferuje rynek prywatny. Ale póki co, o środkach na ich podwyższenie nie słychać. Może w przyszłości... Jak od 10 lat z kwotą bazową?

Poniżej macie fragment maila jednego z Czytelników.

Hej Szefie - czy to prawda, że na pytanie o możliwość pozostawienia w
strukturach SC ok. 1 600 informatyków z KAS odpowiedziałeś:
"Nie widzę takiej możliwości" ?!
Szefie - czy DSC już działa wg prawa C.N.Parkinsona ?
Tzn. sprawy urzędników i pracowników SC są już nieistotne bo i tak ... mamy
co robić? (my, tu znaczy: DSC).

Fragment z prezentacji o ZZL ze strony DSC:

Jakież to pozytywy zauważycie Państwo po usunięciu z SC sporej grupy dość
kreatywnych pracowników?

Niezależny Portał SC nie atakował nigdy Szefa SC, obowiązywała ETYKA i
umiar.
Czasem pojawiały się emocje przy kolejnej zaakceptowanej uchwale Rady SC o
niepodnoszeniu wskaźnika wynagrodzeń SC ale w sumie grzecznie tu było...

Pora chyba zgasić światło.
Wjawor - wybacz, ale skoro nas wyrzucają z SC to o co tu zabiegać na tak
zdefiniowanym forum?

No to: "Umacniajcie" -Państwo z DSC- "Administrację Państwową zespalającą
interesy Państwa i obywateli".  

Urzędnicy to ludzie Tacy sami jak wszyscy inni. Zobowiązani realizować plany każdej aktualnej władzy. Jeśli władza chce, żeby ta realizacja przynosiła oczekiwane efekty, to musi dbać o ludzi, którzy przy tym pracują. Strach? Strach działa tylko do pewnego momentu. Potem jest obojętność, zrezygnowanie, nieufność. Lojalność działa w obie strony, inaczej nie działa wcale. I o tym warto pamiętać, zwłaszcza gdy coraz mniej specjalistów mających realny wpływ na możliwość powodzenia realizacji kolejnych pomysłów... 

Chyba, że chcemy administracji takiej jak tu:

Hiszpania. Urzędnik ukarany za symulowanie pracy

Joomla templates by a4joomla