Aktualności

kilka słów o konferencji "Państwo usługowe"

ProfileW październiku Centralny Ośrodek Informatyki był gospodarzem konferencji "Państwo usługowe". Obszerną relację znajdziecie na kanale COI na youtube.pl - link TUTAJ. Natomiast m. in. o konieczności spełnienia potrzeb państwa cyfrowego, państwie usługowym vs państwie regulacyjnym, service design, projektowaniu zwinnym, mapowaniu usług publicznych w Estonii (a warto wspomnieć, że Estonia właśnie ma największe osiągnięcia w cyfryzacji usług publicznych), projektowaniu usług publicznych w Katalonii, rozwiązaniach dla osób niesłyszących, zastosowaniu projektowania w realizacji ochrony przyrody - możecie poczytać TUTAJ. Szczególnie polecam artykuł Igora Ryciaka dotyczący otwartych danych. Panuje bowiem takie przekonanie, że urzędnicy są przeciw. No więc dementuję. Cytując fragment jednej z relacji:
Wszyscy pracownicy sfery publicznej są uczestnikami bitwy, której przebieg określi kształt państwa i społeczeństwa w XXI wieku.
Ja na przykład wcale nie jestem przeciw. Jestem jak najbardziej za. Nawet idę nieco dalej, bo od lat walczę o podnoszenie jakości danych. I jest nas więcej po tej stronie... I czasem naprawdę czuję się jakbym toczyła ciężkie boje. A serio, to o czym mowa w relacjach z konferencji uzupełnia naszą rozmowę z Marcinem Malickim, którą publikowaliśmy TUTAJ i TUTAJ

Uczciwi i odważni, a może donosiciele...

Profile

28 października r. w siedzibie KSAP odbyła się konferencja poświęcona sygnalizowaniu nieprawidłowości w instytucjach publicznych, zorganizowana wspólnie przez Krajową Szkołę Administracji Publicznej i Fundację im. Stefana Batorego.

Whistleblowing (sygnalizowanie) to działanie polegające na ujawnianiu nieprawidłowości, np. w instytucji, w której się pracuje, ze względu na ochronę interesu publicznego (od angielskiego terminu "to blow the whistle" - zagwizdać, wszcząć alarm). Problematyka sygnalizowania to obszar w Polsce stosunkowo nowy i mimo że coraz bardziej popularny, nadal mało znany.

Dlatego też jednym z celów konferencji było szersze przybliżenie wiedzy z tego obszaru. Ponadto była to próba wypracowania propozycji unormowań prawnych w polskim prawie chroniących sygnalistów.

 

...rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?

ProfileTo, oczywiście żart. Pomyślałam sobie jednak dzisiaj, że możemy portal wykorzystać też nieco inaczej. Nie samą pracą człowiek żyje, myślę, że większość z nas ma też jakieś hobby. Mam dla Was propozycję: jeśli ktoś z Was prowadzi własną stronę internetową albo bloga - może warto podzielić się linkiem? Utworzyłam dziś nową kategorię zakładek: "Hobby". Jest tam miejsce na linki niekoniecznie związane z pracą zawodową. Jedyne co chcę w zamian to umieszczenie linka do portalu na tej linkowanej stronie, na zasadzie rewanżu. Takie trochę wzajemne pozycjonowanie. Efekt dodatkowy byłby taki, że możemy pokazać światu, że urzędnik też człowiek i ma ludzkie zainteresowania...

 

ProfileKorzystając z urlopu wprowadziłam na portal dwie nowinki: po pierwsze, na końcu każdego artykułu są teraz dostępne ikonki społecznościowe. Każdym z naszych artykułów można się podzielić bezpośrednio na Twitterze, Facebooku, Google+, LinkedIn i Pinterest. Po drugie, zainstalowałam na stronie Google Analytics. Nie będę - konsekwentnie - umieszczać na stronie żadnych reklam; portal nadal jest i pozostanie niekomercyjny. Google Analytics będzie mi służyło tylko i wyłącznie podnoszeniu własnych kwalifikacji. A wracając do reklam: podobno na stronie skarbowców pewien pan zarzucił nam promowanie określonej opcji politycznej poprzez umieszczenie banneru przed wyborami. Otóż niech ktoś powie temu panu, żeby sobie poczytał jak działają reklamy google i dlaczego na stronach gdzie funkcjonują takie reklamy widzi to co widzi. W dużym skrócie: gdyby oglądał strony o gaciach pokazywałyby mu się gacie. Gdyby odwiedzał strony z marchewką, pokazywałaby mu się marchewka. Niech więc przestanie demonstrować publicznie swoją ignorancję i robić z siebie idiotę. A w ogóle jak ma coś do zarzucenia administratorowi to zanim zacznie kogoś pomawiać niech spyta. Maile są przecież dostępne na forum. Acz nie sądzę, żeby mu to przyszło do głowy, bo do czegoś takiego trzeba choćby minimalnej odwagi. Jeszcze dla przypomnienia (albo objaśnienia, jeśli nie wiecie): właścicielem forum jest osoba trzecia, która z nami nie ma nic wspólnego. Hosting i domena kosztują. W naszym przypadku reklam nie ma, za hosting i domenę płacimy sami, ale to jest decyzja jaką podejmuje właściciel strony i ma do tego prawo. Właściciel forum jakiś czas temu zdecydował się umieścić reklamy, dlatego tam są i nie są tam od dzisiaj. Więc bardzo proszę nie dorabiać ideologii jeśli się nie rozumie jak to funkcjonuje...
A wracając do zmian na portalu: podzieliłam linki na polecane strony (oficjalne urzędowe) i zaprzyjaźnione strony (tj. takie których właściciele w jakiś sposób z nami współpracowali lub nadal współpracują).

Opinia Prof. dr hab. Jolanty Itrich—Drabarek członka Rady Służby Cywilnej 

Profile

…Do głównych barier rozwoju służby cywilnej należą: brak gwarancji systemowych i konstytucyjnych, niska kultura polityczna, interesy partykularne i nadmierne ingerencje partyjne, brak kultury prawnej, trudności w procesie dostosowania polskiej administracji do unii Europejskiej, ograniczone fundusze oraz krytyczny wizerunek służby cywilnej kształtowany przez media.

W ramach barier wewnętrznych mamy do czynienia z niskim poziomem identyfikacji pracowników i urzędników służby cywilnej z państwem, nieprawidłowymi relacjami z mediami, nazywanymi syndromem zamkniętej twierdzy, problemem z wdrażaniem e-administracji i nowych technologii informacyjnych, wyłączeniem gabinetów politycznych spod rządów ustawy o służbie cywilnej,

manipulacjami w procesie naboru, nietrafionymi metodami zarządzania zasobami ludzkimi, brakiem mobilności pracowników i urzędników, rotacją kadr, w tym głębokim poczuciem niepewności wynikającym z niedostatecznej stabilizacji zawodowej,

inercji członków korpusu, niskim, mało konkurencyjnym i mało motywacyjnym systemem wynagrodzeń oraz z problemami w relacjach między obywatelami a służbą cywilną…

 

…Służba cywilna powinna kierować się poczuciem misji, a nie tylko przepisami, co oznacza świadomość celów, do których zmierza. tym celem jest optymalny rozwój społeczny i gospodarczy. Aby to osiągnąć, wymagane są następujące czynniki:

przewidywanie, nowoczesne przywództwo, zmiana, konkurencyjność, koncesjonowanie usług, inwestycje, współpraca z jak najszerszą siecią partnerów (organizacji społecznych, instytucji pozarządowych), stałe nagłaśnianie działań oraz ich celów.

Cel ten można osiągnąć dzięki standaryzacji usług publicznych, czyli wprowadzeniu takich zmian w zarządzaniu urzędem, aby stał się funkcjonalny i przyjazny dla klienta/obywatela.

 

Całość w Gazecie Prawnej - niestety pełny artykuł nie jest  dostępny w wersji darmowej. A wierzcie mi, że z tą opinią warto się zapoznać. 

Gazeta Prawna niedwuznacznie zasugerowała korupcję wyborczą.

Profile

Wstrzymałem się z komentarzem przez weekend, by nie wpisywać się w czyjąś kampanię wyborczą. Przykre jest, że poważna Redakcja w artykule Rząd żegna się bonusami. Urzędnicy dostaną wyższe nagrody, dla poprawienia sobie wyników sprzedaży lub też chęci wpisania się pośrednio w kampanię wyborczą posunęła się do tego rodzaju insynuacji.  Niestety bardzo często media próbują dezawuować etos urzędników. Członkowie korpusu służby cywilnej według gazety najlepiej by pracowali za darmo, a wypłacanie im nagród to fanaberie.

 

...kilka luźnych refleksji

ProfileW mediach ostatnio (przed samymi wyborami) pojawiło się kilka wzmianek o wynagrodzeniach w budżetówce - pisał o tym wcześniej Wjawor, np. TUTAJ i TUTAJ. Proponuję Wam sięgnąć również do tego ARTYKUŁU i do artykułów Anny Popiołek, np. TEGO i TEGO. Ten drugi nosi wymowny tytuł: "Podwyżki dostają ci, którzy protestują". Ogólny obraz - nie będę przepisywać treści tych artykułów, skoro sami je przeczytacie (lub zapewne czytaliście) - jaki się wyłania z tych tekstów przedstawia, brutalnie ujmując, pracowników budżetówki którzy ciagle chcą więcej chociaż przecież dostali. I to kilkakrotnie. Przy czym jest to  budżetówka ujęta jako całość, jak leci. Tym samym czuję się jakby ktoś miał do mnie pretensje, że hodowane przez sąsiada słonie zdeptały trawnik drugiemu sąsiadowi; przy czym wyjaśniając tę alegorię, załóżmy, że ów sąsiad hoduje 20 słoni, a ja żadnego... Ciągnąc porównanie dalej, kiedy patrzę na swoje PITy sprzed kilku lat i te ostatnie to wartość słoni w moim gospodarstwie domowym jest nawet ujemna. Może warto znów przypomnieć taką prostą wizualizację jaki kawałek rynku pracy zajmuje służba cywilna. Bo - oprócz tego że niczego nam nie wolno - to też może powodować, że jesteśmy niewidzialni. Wprawdzie wykres dotyczy roku 2012, ale łatwo sprawdzić w sprawozdaniu Szefa s.c. za 2014 r. że zatrudnienie w służbie cywilnej od tego czasu jeszcze spadło. 

Czas pożegnać Trójstronną Komisję ds. Społeczno-Gospodarczych

Profile

Prezydent RP – Andrzej Duda w dniu 22 października 2015 r. powołał członków Rady Dialogu Społecznego, wręczając wskazanym osobom akty powołań. Uroczystość odbyła się w Sali Kolumnowej w Kancelarii Prezydenta RP.

Do składu Rady powołani zostali przedstawiciele: Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych, Niezależnego Samodzielnego Związku Zawodowego „Solidarność”, Forum Związków Zawodowych, Pracodawców RP, Konfederacji Lewiatan, Związku Pracodawców - Business Centre Club i Związku Rzemiosła Polskiego oraz strony rządowej.

 

Nabory w służbie cywilnej

Profile

…W art. 6 ustawy o służbie cywilnej (dalej: u.s.c.) przewidziano, że każdy obywatel ma prawo do informacji o wolnych stanowiskach pracy w służbie cywilnej, a nabór jest otwarty i konkurencyjny. W myśl art. 28 ust. 1 u.s.c. dyrektor generalny urzędu ma obowiązek upowszechniać informacje o wolnych stanowiskach pracy przez umieszczenie ogłoszenia o naborze w miejscu powszechnie dostępnym w siedzibie urzędu, w Biuletynie Informacji Publicznej urzędu oraz w Biuletynie Informacji Publicznej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów…

Tym razem Anna Puszkarska w artykule Służba cywilna: do obsadzenia stanowisk nie zawsze konieczny nabór omawia na przykładach różne sytuacje, jakie mogą zaistnieć podczas naboru na stanowiska w służbie cywilnej. To kolejna publikacja w Rzeczpospolitej z cyklu porad o normach prawnych funkcjonujących w służbie cywilnej.

…tym razem wywiad z prof. Czaputowiczem

Profile

…Najpierw była wielka kampania, że pensje urzędników spadają, bo zamrożona jest kwota bazowa. Teraz się okazuje, że dalej będzie ona zamrożona, a urzędnicy i tak dostaną podwyżki. Potwierdza to moją tezę o mistyfikacji, choć generalnie zgadzam się, że zwiększenie kwoty bazowej byłoby złym rozwiązaniem. Gdy ktoś zarabia 2 tys. zł, to wzrost o 5 proc. daje 100 zł, gdy zarabia 10 tys. zł, to jest to 500 zł, a mianowany urzędnik ma ponadto jeszcze wzrost dodatku. Proporcjonalne zwiększenie funduszu wynagrodzeń w urzędach też nie jest jednak dobre. Bo 5,5 proc. dla urzędu, w którym średnia płac wynosi 8 tys. zł, to dwa razy więcej niż dla urzędu, w którym średnia płac wynosi 4 tys. zł. Przyjęte rozwiązania mogą utrwalić różnice między urzędami, co jest zmorą polskiej administracji…

Cały wywiad przeczytacie w Gazecie Prawnej

Mój faworyt "tylko" z jednym brązowym medalem

Profile

17 października w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju odbyły się I Mistrzostwa Polski Administracji Rządowej w szachach szybkich i błyskawicznych, zorganizowane przez Towarzystwo Edukacyjno-Sportowe „Solvitur Ambulando”, Stowarzyszenie Absolwentów Krajowej Szkoły Administracji Publicznej oraz Polski Związek Szachowy. Honorowy patronat nad imprezą objęła Claudia Torres-Bartyzel, szef służby cywilnej. Zapraszałem na ten turniej na początku września.

KPRM rozpoznaje rynek usług szkoleniowych

Profile

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów zaczyna rozpoznawać rynek w celu zbadania oferty rynkowej oraz oszacowania wartości 3 projektów, które będą realizowane przez Departament Służby Cywilnej, w ramach projektów współfinansowanych ze środków Unii Europejskiej – Europejskiego Funduszu Społecznego (Program Operacyjny Wiedza Edukacja Rozwój, Oś priorytetowa II „Efektywne polityki publiczne dla rynku pracy, gospodarki i edukacji”).

Czy znajdziecie w tych ofertach coś dla siebie? Czy akurat takie są potrzeby? Fundusze unijne łatwo się wydaje, ale czy zawsze są wykorzystywane z korzyścią dla końcowych beneficjentów? A może czasem głównie z korzyścią dla podmiotów/osób organizujących i realizujących takie projekty?

Robert Barabasz - szef Sekcji Krajowej Pracowników Administracji Rządowej i samorządowej NSZZ "Solidarność"

ProfileTemat jak bumerang znowu powraca w Gazecie Prawnej. Tym razem głos zabrał Robert Barabasz: 

…Trudno, by po ośmiu latach degradacji ekonomicznej pracowników administracji rządowej było inaczej. Co proponuje szefowa służby cywilnej? Otóż nie wyklucza odebrania trzynastek. Na taki pomysł mógł wpaść tylko przedstawiciel elity urzędniczej zarabiający 17 tys. zł, któremu ustawa o służbie cywilnej przyznaje bonus w postaci gwarantowanego co dwa lata podwyższenia dodatku służby cywilnej, który może sięgać nawet pięciu tysięcy złotych miesięcznie. Nie wspomnę już o dodatkowym urlopie.

 

Twierdzenie, że podwyżki dostaną ci, którzy zarabiają najmniej, oraz najlepsi, to jakaś utopia. A poza tym co z tymi, którzy mają średnie wynagrodzenia, np. powyżej 2,5 tys. zł brutto? Oni nie zasługują na poprawę swojego losu? W dużej mierze to właśnie najbardziej kompetentni pracownicy, wykonujący swoją pracę bez zastrzeżeń. Co najważniejsze – dostali się do niej bez znajomości i układów…

 

Z pełną treścią artykułu Urzędnicza elita a rak administracji możecie zapoznać się w dzisiejszej Gazecie Prawnej.

A o wywiadzie, który dyskusję wywołał pisaliśmy tu i tutaj. Z Panem Barabaszem w kilku punktach się nie zgadzam, ale stanowiska związków zawodowych często są bardziej radykalne i przejaskrawione.

Z jednym chyba jednak trzeba się zgodzić. Ale nie jest to tylko wina Szefowej Słuzby Cywilnej. Faktycznie brakuje rozmów z szeregowymi pracownikami korpusu. Tyle, że do takich rozmów potrzeba dwojga. A niestety pracownicy też się do nich nie palą. Czy to jakiś mniej lub bardziej uzasadniony strach przed szykanami pracodawcy, czy też ogólna niewiara w to, że ktoś nas wysłucha i weźmie pod uwagę nasze postulaty i argumenty? - nie wiem.

...ku przestrodze

ProfileNie mam, niestety czasu na dłuższy tekst dzisiaj. Jeden z moich psów musi tymczasowo nosić specjalny kołnierz, którego nieustannie próbuje się pozbyć. Pomaga mu w tym aktywnie drugi pies. Niby wiedzą, że im tego nie wolno, ale wystarczy, że odwrócę się na moment a już drugi pies zaciska zęby na kołnierzu pierwszego psa (który mu ten kołnierz ewidentnie podtyka). Co ciekawe, w ogóle nie ruszają się przy tym, wiedząc doskonale że na podejrzane dźwięki zareaguję natychmiast. Stanowią niemal pomnik, tylko łypią oczami w moim kierunku - czy widzę. Na razie w ciągu dwóch dni udało im się zniszczyć dwa kołnierze. Odpukać, szwy na psie które teoretycznie kołnierz ma chronić - wciąż całe... No cóż, urlop można spędzać w różny sposób. Nie bardzo mam chęć pisać o pracy; w ogóle nie bardzo mam jak pisać, ale chcę Wam coś pokazać. Ku przestrodze. Nie wiem, czy znacie. Jeśli ktoś nie zna, to polecam: "Autostopem przez Galaktykę". A jeśli ktoś zna, to też warto sobie przypomnieć. Nawiasem mówiąc, książka chyba lepsza. Ale do rzeczy: w tym fragmencie bohaterowie chcą uwolnić swoją przyjaciółkę. Znaleźli się więc na planecie Vogonów, straszliwie nudnej rasy, która ma najbardziej we Wszechświecie rozwiniętą biurokrację (instrukcje, skomplikowane procedury, formularze, pieczęcie i całą resztę która się składa na biurokrację). I popatrzcie co się dzieje, kiedy któryś z bohaterów mówi: "myślę" albo "wyobraźnia"...
 
 
 
Gdyby był problem z flmem spróbujcie z LINKA
 

...bez emocji.

Profile

Wywiad naszej Szefowej w Gazecie Prawnej (pisaliśmy o nim tutaj) omawiający między innymi zasady podziału przyszłorocznych podwyżek w korpusie służby cywilnej podobno wzbudził szereg emocjonalnych reakcji członków korpusu służby cywilnej. Podobno zupełnie nieuzasadnionych i wywołanych pewną manipulacją redakcji gazety, która w tytule artykułu (Torres-Bartyzel: Czas pożegnać "trzynastki". Nie motywują do pracy) w sposób nieuprawniony nadinterpretowała słowa naszej Szefowej.

Szefowa Służby Cywilnej zdecydowała się nawet na przedstawienie na stronie DSC KPRM wyjaśnienia-sprostowania w tej sprawie (na naszym portalu w jednym z komentarzy sygnalizowała je już Aga) i zapewniła również, że nie  zamierza nikomu obniżać pensji. Jednocześnie przedstawiła swoje zdanie na temat aktualnych zasad wynagradzania i motywowania w służbie cywilnej, określając je jako pozostawiające wiele do życzenia i wymagające zmian. Wewnątrz KPRM rozpoczęto więc proces oceny ex post funkcjonowania ustawy o służbie cywilnej i rozmowy o pomysłach na jej nowelizację a także systemu wynagradzania służby cywilnej, którego jednym z elementów są trzynastki.  Szefowa Służby Cywilnej zaprosiła też wszystkich zainteresowanych do uczciwej rozmowy i zgłaszania swoich przemyśleń, pomysłów.